Pomieszanie języków podczas budowy wieży Babel to opowieść biblijna, którą znają wszyscy. Ogólnie rzecz ujmując, Babilończycy zbudowali wyjątkowo wysoką, jak na tamte czasy, wieżę, która służyła jako widoczny z daleka punkt orientacyjny dla żeglarzy, handlarzy i nomadów. Skoro wieża ta miała na celu pomaganie ludziom w odnalezieniu drogi do domu, lub wyznaczać azymut, stanowiła zatem złamaniem zakazu nadanego przez Boga, który wyraźnie zakazał im gromadzenia się w jednym miejscu po Potopie (źródło: https://bible.org/book/export/html/4838). Aby uniknąć tego problemu w przyszłości, Bóg postanowił pomieszać języki budowniczych i rozsiał ich po całym świecie. Może gdyby Babilończycy nie obnosili się tak ze swoją wieżą, to może nie zwrócili by na siebie uwagi Boga? Kto wie?
Czytaj dalej Hiperpoligloci – lingwistyczni herosi naszych czasówInnymi słowy…
Dlaczego się porozumiewamy?
Czy do rozwinięcia się cywilizacji przyczynił się tylko dostęp do wody, żyznych gleb i dobrych terenów łowieckich? A może było to coś więcej? Myślę, że każdy filolog zgodzi się ze mną, że żadna cywilizacja nie rozwijałaby się gdyby członkowie danej społeczności nie nauczyli się komunikować między sobą. Konieczność wykonywania kolektywnych zadań takich jak np. polowania na dzikie zwierzęta, czy też budowanie schronień wymogła na ludziach rozwinięcie języka. Zbiór dźwięków i gestów przekształcił się w system, który umożliwiał dzielenie się emocjami i instrukcjami, co z kolei gwarantowało przetrwanie w trudnych warunkach. Z czasem nastąpiła fluktuacja plemion a handel między nimi był kluczowym elementem, który pomógł w rozwinięciu się rzemiosła translacji.
Czytaj dalej Innymi słowy…