Urozmaicenie procesu internalizacji języka poprzez gry i zabawy umożliwia dzieciom w wieku przedszkolnym naukę języka angielskiego w sposób dla nich przyjemny i zrozumiały. Zabawa to medium dzięki któremu każdy lektor może wejść w świat dziecka i sprawić, że będzie nieświadomie przyswajać nowe umiejętności z uśmiechem od ucha do ucha. Każda gra jaką proponuje lektor w danej grupie dzieci musi spełniać kilka podstawowych warunków, tj.:
- być miła i przyjemna,
- zakładać łatwy do osiągnięcia cel,
- mieć jasne, nieskomplikowane zasady,
- sprawiać, że dzieci będą dołączać do niej spontanicznie i z własnej woli,
- wzbudzać ich zaangażowanie,
- powodować chęć rozpoczęcia jej z własnej inicjatywy (może nawet czasami bez obecności lektora w grupie).
Podczas prowadzenia zajęć językowych w przedszkolu zauważyłam, że klika zabaw spełnia wszystkie wymienione wyżej warunki. Dzieciaki nawet po moim wyjściu kontynuowały daną grę we własnym towarzystwie.
Zmodyfikowany ziemniak
Pierwsza zabawa jaką proponuję w ramach powtórki materiału moim szkrabom to zmodyfikowana gra ”Hot potato” (tłum. ”gorący ziemniak”) , w której dzieci siedzące w kole i rzucają delikatnie do siebie małym przedmiotem (gumowa lekka piłeczka, lniany worek wypełniony kaszą) w trakcie trwania muzyki. Kiedy muzyka cichnie, dziecko które trzyma ”gorącego ziemniaka” wypada z gry. Aby zabawa bardziej pasowała do powtórek słownictwa i zwrotów zrezygnowałam z podkładu muzycznego i zaproponowałam, aby każde dziecko, które trzyma ”gorącego ziemniaka” powiedziało jedno słowo, lub frazę w języku angielskim. Nasz gorący ziemniak z racji tego, że parzy musi zostać przekazany jak najszybciej! Żadne słowo nie może się powtórzyć, więc gramy do tej pory, aż któreś z dzieci wymieni słowo, lub frazę, które już zostało wymienione wcześniej podczas gry- wtedy zawodnik odpada. Odpada także wtedy kiedy zbyt długo się zastanawia, wtedy cała grupa liczy do trzech, jeśli uczestnik w tym czasie nie wymieni nowego słowa – odpada. Zabawa jest wyjątkowo emocjonująca, dlatego należy często przypominać naszym dzieciakom, aby rzucały delikatnie, prosto w oczekujące ręce sąsiada. Na końcu gry kiedy zostaje już tylko dwoje dzieci, cała reszta gorliwie kibicuje swojemu faworytowi.
Angażowanie całego ciała
Kolejną fantastyczną zabawą angażującą całą grupę i mającą na celu powtórkę materiału w grupie dzieci przedszkolnych jest ”Change your places if…” (tłum. ”zamieńcie się miejscami jeśli …”). Gra ta należy do zabaw typy TPR (Total Physical Response), które mają na celu zająć nie tylko całe ciało ale i umysł dziecka, ponieważ wydłużają okres osłuchiwania się z językiem obcym i rozwijają rozumienie drogą dedukcji. Dzięki grą TPR dzieci uczą się szybciej kojarzyć fakty. Przedszkolaki wsłuchując się w komendy i polecenia angażują całe ciało. W tej grze nie ma zwycięzców ani przegranych. Dzieci siedzą w kole, a ich zadaniem jest zamienianie się miejscami jeśli … No właśnie, jeśli co? Możliwości są niemal nieograniczone:
Zamień się miejscami jeśli…
- nosisz skarpetki (zamieniają się tylko Ci, którzy włożyli danego dnia skarpetki)
- lubisz czekoladę, koty, kolor różowy (zamieniają się tylko te dzieciaki, które lubią daną rzecz, jeśli ktoś nie lubi, pozostaje na swoim miejscu)
- masz zielone oczy, niebieskie oczy, brązowe oczy, dwie nogi, dwadzieścia palców…
- masz psa, kota, chomika…
- potrafisz skakać, śpiewać, chodzić, biegać…
Wymieniać można w nieskończoność. Jednak proponuję aby rzucane hasła były wodą na młyn przedszkolaków. Znakomita większość uwielbia przecież czekoladę, lody i zwierzęta. Lubią także odnajdywać na ubrankach takie same kolory, aby móc zamienić się miejscami z innymi.
Kolejną zabawą w jaką bawiliśmy się z moimi przedszkolakami była klasyczna już ”I went to shops and bought…” (tłum. ”Byłem na zakupach i kupiłem/łam …”), która rozwija pamięć u dzieci oraz umiejętność skupiania uwagi na dłużej. Zasady tej gry są również bardzo proste. Lektor rozpoczyna grę mówiąc:
”I went to the shops and bought an apple” (jabłko jest jedynie przykładem. Można posłużyć się dowolnym słowem związanym z jedzeniem, ubraniami, czy też zwierzętami, które znają już nasze przedszkolaki). Następnie osoba siedząca obok zapamiętuje wcześniejsze słowo i dodaje do listy własne:
”I went to shops and I bought an apple and grapes”, zadaniem następnej osoby jest zapamiętanie już dwóch słów i dodanie kolejnego od siebie. Odpada ten, kto nie zapamięta po kolei wszystkich sprawunków. Wygrywający może w nagrodę rozpocząć grę od nowa. Dzięki tej zabawie możemy powtórzyć dowolne słownictwo mając przy tym ubaw po pachy.
Pamiętajmy, że zabawa nigdy nie jest stratą czasu, lecz okazją do wykorzystania w praktyce wszystkiego czego do tej pory nauczyły się dzieci. Za jej pomocą przedszkolaki wzmacniają więzi pomiędzy sobą, doskonalą komunikację i interakcje, uczą się logicznego myślenia, sekwencji zachowań pozytywnych (nauka wygrywania i przegrywania) oraz postrzegania wyuczonego już materiału z innej perspektywy, czyli powiązania nabytej wiedzy z innymi okolicznościami i zasadami. Z mojego punkty widzenia taka praktyka pozwala na harmonijne przechodzenie pomiędzy teorią a życiem.